Lato jest dla nas piękną porą roku nie tylko ze względu na wakacyjne wyjazdy i odpoczynek. To pora roku pełna przeróżnych owoców, których prawdziwe bogactwo smaku można wydobyć właśnie latem. Dzisiaj chciałabym zaproponować Wam bezę lekką jak powietrze, występującą w efektownym duecie ze świeżymi owocami. To wspaniały przysmak, bo nie tylko pyszny, lecz również wizualnie zniewalający i szokująco owocowy. To taka nasza mała widokówka z wakacji... ;-)
Składniki:
6 białek
300 g drobnego cukru do wypieków
1 łyżeczka skrobi kukurydzianej (lub ziemniaczanej)
1 łyżeczka białego octu winnego (lub soku z cytryny)
500 ml śmietany kremówki
świeże owoce sezonowe
Białka ubić na sztywno. Pod koniec ubijania dodawać po łyżce cukru, stopniowo i powoli, ubijając przez cały czas. Na sam koniec dodać łyżeczkę skrobi i łyżeczkę octu. Zmiksować.
Blaszkę wyłożyć papierem do pieczenia. Na papierze narysować okrąg, nieduży, dwadzieścia kilka cm średnicy. Wyłożyć na niego masę białkową. Wstawić do nagrzanego do 180ºC piekarnika i od razu zmniejszyć temperaturę do 140 st. Pieczemy 1,5 godziny. Studzimy w uchylonym piekarniku.
6 białek
300 g drobnego cukru do wypieków
1 łyżeczka skrobi kukurydzianej (lub ziemniaczanej)
1 łyżeczka białego octu winnego (lub soku z cytryny)
500 ml śmietany kremówki
świeże owoce sezonowe
Białka ubić na sztywno. Pod koniec ubijania dodawać po łyżce cukru, stopniowo i powoli, ubijając przez cały czas. Na sam koniec dodać łyżeczkę skrobi i łyżeczkę octu. Zmiksować.
Blaszkę wyłożyć papierem do pieczenia. Na papierze narysować okrąg, nieduży, dwadzieścia kilka cm średnicy. Wyłożyć na niego masę białkową. Wstawić do nagrzanego do 180ºC piekarnika i od razu zmniejszyć temperaturę do 140 st. Pieczemy 1,5 godziny. Studzimy w uchylonym piekarniku.
Ostudzoną bezę przekładamy na paterę. Wykładamy na nią ubitą kremówkę i dekorujemy ulubionymi owocami.
Źródło przepisu: Moje wypieki
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz