niedziela, 18 listopada 2012

Chleb ukraiński

    
   Jakoś tak dziwnie wyszło, że dopiero teraz zamieszczam ten przepis na blogu, bo chleb ukraiński piekę praktycznie w każdą niedzielę. Jest naprawdę wyśmienity, z mięciutkim miąższem i chrupiącą skórką.  Pasuje zarówno do sera i wędlin jak i do słodkich dżemów. Dodatkową jego zaletą jest fakt, że długo pozostaje świeży. Polecam!

Składniki na dwa średnie bochenki:

Zaczyn zakwasowy:

    190 g zakwasu żytniego razowego
    220 g mąki żytniej średniej (użyłam typ 720)
    160 g wody

Wszystkie składniki dokładnie wymieszać, przykryć i pozostawić na 4 godziny w bardzo ciepłym miejscu (32ºC).

Ciasto właściwe:

    cały wcześniejszy zaczyn
    300 g wody
    400 g mąki pszennej
    95 g mąki pszennej razowej
    0,5 - 4 g drożdży (niekoniecznie, wszystko zależy od jakość naszego zakwasu)
    12 g soli

    Wszystkie składniki umieścić w misce i zagnieść luźne i lepkie ciasto (można to zrobić mikserem) pozostawić do podwojenia objętości. Ciasto podzielić na dwie części, następnie z każdego kawałka uformować chleb (zwijając w rulon). Włożyć do przygotowanych blaszek (wysmarowanych masłem i wysypanych otrębami)  i pozostawić do wyrośnięcia na 60 - 90 minut.

    Przed pieczeniem bochenki posmarować jajkiem roztrzepanym z mlekiem. Piec z parą, w malejącej temperaturze. W tym celu rozgrzać piekarnik do temperatury 260ºC i piec przez 20 minut, następnie obniżyć do 240ºC i piec kolejne 20 minut, obniżyć do 220ºC i piec jeszcze 20 minut.


 Smacznego :-)

Źródło: Moje wypieki

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz