poniedziałek, 1 października 2012

Szarlotka spod samiuśkich Tater




    To jedna z najlepszych szarlotek jakie jadłam. Klasyczna, na kruchym spodzie, z cynamonem i pysznymi jabłuszkami. Dlatego też już od wielu "sezonów jabłkowych" zawsze wracam właśnie do niej :-) Polecam!

Składniki:
     500 g mąki krupczatki
     250 g masła
     1/2 szklanki cukru pudru
     2 łyżeczki proszku do pieczenia
     2 żółtka
     2 łyżki kwaśnej śmietany (min. 18%)

    Wszystkie składniki dokładnie posiekać, szybko zagnieść ciasto. Odłożyć 2/3 ciasta na spód, wyłożyć nim formę o wymiarach 25 x 40 cm, ponakłuwać i wstawić do lodówki na około pół godziny. Resztę ciasta również włożyć do  do zamrażarki.

Składniki na masę jabłkową:

     2 - 3 kg jabłek (im więcej, tym lepiej)
     cynamon do smaku
     cukier do smaku
     bułka tarta do podsypania

    Jabłka umyć, obrać, wykroić gniazda nasienne, podzielić na ćwiartki, następnie pokroić w cienkie plasterki. Dodać do smaku cukru i cynamonu, wymieszać (nie odsączać soku). Schłodzone ciasto należy podpiec przez około 10 - 15 minut w temperaturze 160 - 180ºC. Wyjąć, posypać bułką tartą, by pochłonęła nadmiar wilgoci z jabłek. Na to wyłożyć jabłka, na tarce zetrzeć lub pokruszyć pozostałą część (1/3) ciasta. Piec około 1 godziny w temperaturze 160 - 180 stopni. Po ostudzeniu posypać cukrem pudrem.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz