Ciasteczka są naprawdę smaczne. Każde składa się z dwóch herbatników sklejonych nadzieniem. Pełny herbatnik stanowi podstawę, a w wierzchnim wycięta jest „dziurka” w wybranym kształcie, przez którą widać smakowite wypełnienie. Smakowały wszystkim bez wyjątku :) Przepis zaczerpnięty z miesięcznika "KUCHNIA" Polecam!
Składniki:
230 g miękkiego masła
3/4 szklanki cukru pudru
łyżeczka ekstraktu waniliowego ( ew. kilka kropli olejku waniliowego)
2 szklanki przesianej mąki pszennej
1/2 łyżeczki soli
dowolny dżem, u mnie truskawkowy i powidła śliwkowe
Ucieramy masło, cukier puder i ekstrakt z wanilii na puszystą masę. Dodajemy mąkę i sól. Razem wszystko dokładnie miksujemy. Gotowe ciasto zawijamy w folię spożywczą i na 2 godz. wkładamy do lodówki.
Następnie rozwałkowujemy na grubość ok. 4mm na stolnicy oprószone mąką. Foremką wycinamy ciasteczka w ulubionym kształcie, w połowie w nich robimy dziurki inną mniejszą foremką. Można też użyć gotowych foremek do wykrawania ciasteczek typu linzer ( ja swoje znalazłam ostatnio w Rossmannie). Wycięte ciasteczka układamy na blaszce wyściełanej pergaminem i wstawiamy do lodówki na 20 min.
Piekarnik rozgrzewany do 165°C. Ciastka pieczemy ok. 12-14 minut, aż lekko się przyrumienią.Herbatniki bez dziurek smarujemy cienko dżemem i przykrywamy pozostałymi ciasteczkami.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz